Każdego roku o tej porze, większość z nas ubiera swoje domowe choinki. Jedne stają się bardzo kolorowe, inne mają na sobie ozdoby jednobarwne. Bez względu na nasze w tym względzie preferencje, warto pamiętać, że to co umieszczamy na swoich świątecznych drzewkach to przede wszystkim symbole. Pomiędzy (wieszaną po to, by wszyscy domownicy odnajdowali zawsze drogę do domu) gwiazdą betlejemską, (strzegącymi członków rodziny) aniołami, (wzmacniającymi rodzinne więzi) łańcuchami, (chroniącymi dom przed ciemnościami i złem) światełkami, (przysparzającymi radości) dzwoneczkami, znajdują się też jabłuszka (te, najlepiej rumiane) i orzechy.
Jabłka to symbol urody i zdrowia, a pokryte srebrem i złocone orzeszki mają w nadchodzącym roku zapewnić nam dobrobyt. Wieszając na swojej choince jedne i drugie (obdzielimy nimi też naszych gości) będę pamiętać o wszystkich osobach, z którymi los zetknął mnie przez ostatnich niemal 12 lat. Wszystkim razem i każdej z osobna za wszystko dziękując, w końcówce trwającego jeszcze roku i całym następnym, życzę właśnie zdrowia i dobrobytu. Dorota A. Madejska
PS
Odrobinę świątecznych przemyśleń znajdziesz na
http://www.dorotamadejska.pl/audio/zamiast-tradycyjnych-zyczen-chwila-refleksji/
a o staropolskich świątecznych zwyczajach posłuchasz na
Jak pani potrafi ująć w kilku zdaniach, te najważniejsze słowa!
Ja nie wiedziałam o znaczeniu tych symboli, ale w tym roku każdego gościa obdaruję orzeszkiem :)
Spokojnych i radosnych Świąt!
Ania
Pani Anno,
Jeśli chodzi o obdarowywanie, szczególnie tych, na których Pani zależy, proponowałabym i jabłuszko dołożyć.
Bez zdrowia i dobrobyt nie zawsze pomoże, choć oczywiście, jeśli już,
to lepiej zmagać się z problemami zdrowotnymi mając odpowiednie zasoby. :)
Świąteczne serdeczności!